wtorek, 1 lutego 2011

Zakładka dla mola książkowego...

Przy okazji wizyty, o której wspominałam w poprzednim poście zrobiłam jeszcze mamie zakładkę do książki. Jako, że lubi czytać a w święta nawet dostała co nieco do poczytania stwierdziłam, że zakładka będzie w sam raz :)




1 komentarz: