piątek, 31 grudnia 2010

Ciąg dalszy...

W ramach wyjaśnienia poprzedniego posta:

Tydzień przed świętami wysłałam karty świąteczne w ramach upominków dla mojej rodzinki.
Niestety karty dotarły dopiero wczoraj po 2 tygodniach wędrówki pocztą - trudno najważniejsze, że się podobały:)
Jak się domyślacie wcześniej nie mogłam ich pokazać, bo co ty by była za niespodzianka gdyby zobaczyli swoje upominki tutaj zanim je wogóle dostali:)





















piątek, 17 grudnia 2010

Zajawka migawka...

Ostatnio pracowałam nad "czymś" w co włożyłam dużo serca, pracy, a mózg aż mi parował od wymyślania tego i owego bo czasu nie było zbyt wiele... hi hi hi

W związku z tym, że na razie nie mogę ujawnić całości :-) pokaże Wam małą zajawkę a tuż po świętach wrzucę efekt finalny oraz małe wyjaśnienie :-)










poniedziałek, 13 grudnia 2010

Choinkowo...

Ostatnio pochłonęły mnie porządki przedświąteczne i nie miałam zbytnio czasu na inne sprawy.... jednak w międzyczasie nie wytrzymałam i zrobiłam sobie dwie choineczki :-) Ale dopiero teraz kiedy wszystko już wysprzątane znalazłam czas żeby wysmarować posta :-)

Zatem w ramach świątecznego okresu..... 




piątek, 19 listopada 2010

Serducha koronkowo-stempelkowe...

Serca miałam przygotowane do szycia już jakiś czas temu, ale dopiero dziś kupiłam koronkę.

I tak też podczas schnięcia farby na pojemniczku, który aktualnie robię wyciągnęłam szybko maszynę do szycia i dokończyłam serca, które marzyły mi się już od dłuższego czasu.

Przy okazji zawiesiłam (w końcu!!) wieszaczek kuchenny, który dorwałam parę tygodni temu w sklepie.






P.S.
Odkryłam dzisiaj sklepik z mnóstwem pierdółek do scrapbookingu, i tak chodziłam i chodziłam i tyle rzeczy mi się podobało:) Co chwile coś brałam i za chwilę znów odkładałam, hi hi hi:) W końcu stwierdziłam, że muszę szybko stamtąd wyjść bo inaczej zapomnę, że żyję... 

Oczywiście........... z pustymi rękami nie wyszłam - dwa stempelki i złota farba do stempli wróciły do domu razem ze mną:) Zastosowanie "dzisiejszych zakupów" widać na serduszkach...

poniedziałek, 15 listopada 2010

Puszki na drobiazgi...

Ciąg dalszy... pojemniczków na drobiazgi ze znalezionych w domu tym razem niepotrzebnych puszek po kawie! :-)

Malowałam i ozdabiałam puszki pierwszy raz, ale chyba nie wyszło najgorzej:) Przyznam się jedynie, że puszka z dwoma misiami najmniej mi się podoba:) Jak już je zrobiłam to wpadły mi do głowy troche inne pomysły ale będą musiały poczekać do następnego razu, gdyż zapas puszek sie wyczerpał:)




wtorek, 9 listopada 2010

Moje pierwsze zmagania z decoupagem :-)

Ostatnio mam fazę na produkcję przeróżnych pojemniczków na moje szpargały. Przeszukałam mieszkanie pod kątem niepotrzebnych pudełek
i pojemników i tak też w moje ręce wpadło "pudełko po majtkach" ha ha ha.
A co z niego powstało widać poniżej:




Ramko-lusterka białe

Poniżej lusterka białe jako ostatnie z całej serii:







Ramko-lusterka srebrne...

Srebrne lusterka prezentują się następująco:-)